EGER ' 2011

Data publikacji: środa, 23 listopad 2011

Relacja "świeżo upieczonej" Pilotki - Marty Methner.

Słowo pilot ma wiele różnych znaczeń np. pilot statku powietrznego, ryba pilot, pilot wycieczek, pilot telewizora i automatyczny pilot itp. Wszystkie te pojęcia łącznie z rybą o nazwie pilot : ) wiążą się z kierowaniem, prowadzeniem i „pilotowaniem”. Gdy w czerwcu tego roku zdecydowałam się na udział w kursie pilota wycieczek w BT „Gaudeamus”, wiedziałam tylko tyle, że pilot wycieczki kieruje grupą turystów.
Na szczęście po 4 miesięcznym szkoleniu moje skromne pojęcie na temat pracy pilota wycieczek znacznie się wzbogaciło. E-lerning, ciągłe testy i zadania domowe to był tylko początek. Dzięki 3-tygodniowym zajęciom odkryłam rąbek tajemnicy o pracy w turystyce. Z Panem Sławkiem „zwiedziłam” cały nasz piękny kraj wzdłuż i wszerz. Po zajęciach z Panią Agnieszką z historii sztuki wiedziałam czym jest abakus, kim byli Etruskowie i w jakim stylu architektonicznym mogę znaleźć żabki. Pan Artur na wykładach nieustannie powtarzał o pragmatyczności w pracy pilota, zaskakiwał sytuacjami awaryjnymi i opowiadał o swoich przygodach w podróżach, które nieraz rozbawiły mnie do łez. Oczywiście nie brak było stresu, nauki o atrakcjach turystycznych i znajomości mapy. Nie zabrakło wiadomości z politologii i pierwszej pomocy.
W trakcie kursu odbyły się 2 wycieczki : szkoleniowa i egzaminacyjna. Na tej 2 miałam możliwość sprawdzić się jako kierownik jednej z grup (cały kurs był podzielony na 2 ekipy). Popełniając błędy dużo się jednak nauczyłam o pracy pilota wycieczek. Zorganizowanie, opanowanie, stanowczość ale także dobry nastój i zabawa to tylko parę cech, którymi powinien odznaczać się dobry pilot.
Po zakończonym kursie zaproponowano mi wyjazd do Egeru w ramach stażu. Oczywiście się zgodziłam : ). Było to dla mnie duże zaskoczenie i możliwość sprawdzenia się w pracy pilota, pod okiem wykwalifikowanych osób. 10 listopada 2011 r. od godziny 22:00 czekałam już przy autokarze na pierwszych turystów. W czasie podróży na Węgry już po 2 godzinach cały nasz autokar świętował rocznicę Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Biało-czerwone wstążeczki, szaliki i inne patriotyczne gadżety przypominały nam wszystkim o historycznym wydarzeniu. Oczywiście przez cały nasz wyjazd rozbrzmiewały pieśni legionowe, a Pan Grzegorz niejednokrotnie wygłaszał prelekcje o znaczeniu tego święta dla Polaków.
Nowy dzień powitałam już na węgierskiej ziemi w urokliwym miasteczku Eger, które poznałam podczas krótkiego spaceru, oprowadzając całą grupę. Olbrzymia bazylika, kościół Minorytów, zamek i minaret a także inne atrakcje, w których kryją się elementy polskiej historii. Eger to miasto gdzie można znaleźć coś dla ducha ale także i ciała : ). Kąpieliska termalne to przyjemności, z której skorzystała większość turystów. Ja po raz pierwszy pływałam w tak ciepłych basenach. Oczywiście okolice Egeru słyną z winnic, w których powstaje znany egri bikaver. Tego „trunku bogów” mogliśmy wszyscy skosztować wieczorem, w Dolinie Pięknej Pani, w jednej z kamiennych piwniczek, w których przechowuje się wino. Śpiew, degustacja i gorący kaflowy piec hm… nic więcej nie trzeba pisać.
Na drugi dzień pojechaliśmy do miasta Miszkolc, gdzie w dzielnicy Tapolca odwiedziliśmy znane baseny termalne w skalnych grotach. Dla mnie było to kolejne ciekawe doświadczenie i sama przyjemność. Ostatni wieczór każdy z osobna (bądź w grupie) spędził jak chciał aby jeszcze posmakować węgierskiego klimatu i kultury. 13 listopada 2011 r. od razu po śniadanku wszyscy zapakowaliśmy się do autokaru aby wracać do Polski. Na szczęście po drodze zatrzymaliśmy się na krótką wizytę w Koszycach, na Słowacji. Pani Agnieszka oprowadziła nas po katedrze i każdy udał się aby posmakować tutejszej kuchni. Dalsza podróż do Krakowa przebiegła bez zakłóceń i w królewskim mieście zakończyliśmy nasz weekendowy listopad 2011 r.
Cieszę się, że uczestniczyłam w tym kursie pilota wycieczek. Miałam możliwość poznać ciekawych ludzi i zdobyć nowe doświadczenia, które bardzo mnie wzbogaciły. Będąc na wycieczce na Węgrzech zobaczyłam jak w praktyce wygląda praca pilota.
 

Mówią o nas

  • Przyznam, że nawet na studiach tak dużo od nas nie wymagali. Ale opłacało się!Ania Rusek
  • Kurs ciekawy, rzetelny, kompetentnie prowadzony. Wykładowcy z dużym doświadczeniem oraz z łatwością przekazu informacji dla kursantów. Gorąco polecam i dziękuję. Szkolenie w KrakowieMarcin Koczara

Nasze atuty

  • Ponad600

    Zorganizowanych wyjazdów i 6 000 szkoleń

  • 20 latna rynku

    Podróżujemy z Wami nieprzerwanie od 2003 roku

  • Gwarancja jakości

    Podróżujesz z pasją już od pierwszego dnia

  • 20

    20 wyspecjalizowanych przewodników